czwartek, 29 października 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #14: konwersja czyli jak z dwóch minusów tworzy się plus


Mam nadzieję, że łapie się to pod konwersję... ale od początku.

Patronem czternastej edycji jest Pepe, prowadzący bloga Fantasy w miniaturze. Tematem jest konwersja no... i tutaj miałem problem bo nigdy takowej tak na prawdę nie robiłem a co gorsza nie miałem też żadnego ciekawego pomysłu... tak główkowałem a czas uciekał i no zostało już tylko kilka dni więc się zawziąłem i powiedziałem sobie "albo teraz, albo w ogóle". Mocne postanowienie że nie opuszczę żadnego karnawału więcej poskutkowało, no i coś zmajstrowałem.. ale po kolei:

Wyciągnąłem trochę swoich starych modeli a że święto zmarłych to wyciągnąłem zombiaki i jakieś stare pudełko z zakupionymi figurkami z Hasslefree  znalazłem tam odpowiednik Asha z Evil Dead.
Serial za pasem, więc moze warto go wyciągnąć, tylko co z nim zrobić? Na początku wyglądało to tak:


Sami przyznacie, ze figurka jest mega fajna nie? :) To co zrobiłem, to odciąłem czaszkę pod jego nogą i przykleiłem tam na wpół rozkładającą się pannicę... o własnie tę:


Po dopasowaniu wszystkiego wygląda to następująco:





Jest konwersja? Jest :P No i tyle w temacie :) Jest malutka ale mam nadzieję, ze będzie się podobać :)

12 komentarzy:

  1. Konwersja się podoba ;) A Asha zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Jak by się uprzeć to Ash (jako postać) jest konwersją sam w sobie :P

      Usuń
    2. Autokonwersją albo samokonwersją ;)

      Usuń
  2. Super. Jeśli mnie wzrok nie myli to uciąłeś tej pani nogę jeszcze, co też już jest konwersją :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne malowanie i bardzo dobry (i pasujący klimatem) pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Model świetny, a i pomysł z przycięciem na miarę jego potrzeb zombiaczki bardzo trafny i klimaciarski. Fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę - ASH ! :) niesamowity model i konwersja wielce udana !

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin